Nasze otoczenie jest barwne i kolorowe. Istnieje tyle
kolorów, że chcąc nazwać je wszystkie trzeba by poświęcić sporo czasu. Jednak
jak dla mnie, to właśnie biel i czerń są barwami posiadającymi pewną
wyższość nad innymi kolorami. Obydwa czyste i wyraziste, symboliczne,
przeciwstawne.
Na blogu zazwyczaj jest kolorowo. Barwne fotografie,
przepełnione kolorami krajobrazy. Ale dzisiaj dla odmiany będzie czarno-biało. Bo czarno-biało wcale nie
znaczy mniej ciekawie czy szaro-buro. To po prostu inny wymiar fotografii. Czasem
mam wrażenie, że bardziej poważny i patetyczny, niemniej jednak równie
intrygujący. W końcu początki fotografii to właśnie czerń i biel. Jest coś
niezwykłego w takich zdjęciach. Nasz wzrok nie jest rozproszony barwnymi
elementami, można więc dostrzec więcej szczegółów. Przy tym czarno-białe
zdjęcia są takie klimatyczne….
Zapraszam zatem na spacer brzegiem morza wzdłuż
kołobrzeskich plaż w czarno-białej scenerii.
No dobrze. Myślę, że tyle starczy. Teraz pora na trochę
koloru – malowany niczym farbkami plakatowymi zachód słońca...
uwielbiam zdjęcia wschodów i zachodów morza... czarno - białe fotografie mają "to coś" :-)
OdpowiedzUsuń