Paryż najczęściej kojarzony jest z XIX-wiecznymi
kamieniczkami, klimatycznymi restauracyjkami, dużą ilością muzeów i zabytków. I
słusznie, bo rzeczywiście centrum tego miast tak właśnie wygląda. Jednak kiedy
się od niego troszkę oddalimy, możemy natknąć się na inny, nowoczesny Paryż.
Tak jak na przykład dzielnica biurowo-handlowa La Defense – siedziba wielu firm i koncernów, największe w Europie Centrum
Biznesowe.
29 lipca 2013
14 lipca 2013
Street art, czyli na kołobrzeskim deptaku
Do Kołobrzegu przyjeżdżam średnio raz na 2-3 lata. Już ponad 5 lat temu zwróciłam uwagę na pewnego, jeszcze wtedy chłopca, dzisiaj już dorosłego chłopaka, który stał nieopodal latarni morskiej w Kołobrzegu i malował w niezwykły sposób...
Jego podstawowym narzędziem są farby w sprayu oraz różnorodne 'talerze', pokrywki, patelnie, itd, szpachla oraz gazety. Obrazy zaskakują prostotą i estetyką wykonania. Ich autor wykonuje je z niezwykłą łatwością, widać, że pomysłów mu nie brakuje. Dodatkowo - tworzy na oczach licznych widzów. Na większości obrazów powtarza się motyw wody (jeziora/morza) oraz planet/słońca/kul. Każde dzieło jest jednak inne, równie fascynujące.
Od momentu, w którym pierwszy raz zobaczyłam tego malarza, kiedy jestem w Kołobrzegu, zawsze go spotykam gdzieś na deptaku. Witam go uśmiechem i zatrzymuję się, by zobaczyć jak powstają kolejne obrazy. Tak też zrobiłam w tym roku.
4 lipca 2013
Jarmark Świętojański w Poznaniu, czyli jeszcze bardziej kolorowy Stary Rynek
Co roku, w drugiej połowie czerwca na Starym Rynku w
Poznaniu odbywa się Jarmark Świętojański. Historia tego wydarzenia sięga XVII
wieku. W tym roku odbyła się 38 edycja tegoż dwutygodniowego Jarmarku. Na Rynku
rozstawiono także scenę, na której odbywał się szereg występów artystycznych.
Było również coś przyjemnego dla ucha – czytanie bajek
przez sławne poznańskie osobistości, czy dla podniebienia – począwszy od
tradycyjnych pajd ze smalcem i kiełbasek z grilla, kończąc na rogalach marcińskich. Poza tym, dziesiątki straganów i straganików.
Z pocztówkami i pamiątkami z Poznania, z biżuterią, z ręcznymi wyrobami, ubraniami, ceramiką, rzeźbami, lalkami, książkami, pluszakami, przyborami
kuchennymi itd.…
Szybko i łatwo można się zagłębić między te drewniane budki.
To, co najbardziej przykuło moją uwagę, to stoisko z ręcznie malowanymi
kubkami, filiżankami, czajnikami, skrzynkami, notesikami. Te żywe kolory
natychmiast przyciągnęły mój wzrok!
Subskrybuj:
Posty (Atom)