Złota klatka – właśnie tak nazywano Pałac Wersalski za czasów jego świetności. Ogromna posesja,
największa w Europie, cała w barokowym złocie. A w niej zamknięta siedemnastowieczna
francuska arystokracja. Dzisiaj pałac jest symbolem francuskiego ancien régime. Miał on bowiem świadczyć o bogactwie króla i potędze Francji. Inicjatorem
powstania pałacu był Ludwik XIV. Wkrótce Wersal stał się jego główną rezydencją, a wraz z nim przeniósł się tu cały dwór francuski. W 1789 roku rewolucja
francuska objęła Wersal i pałac został zdobyty.
Pałac był wielokrotnie rozbudowywany i przebudowywany. Znajduje się w nim blisko 700 pomieszczeń,
jednak tylko 120 z nich udostępnionych jest do zwiedzania. Najwspanialsze są komnaty
królewskie oraz królewska kaplica.
Wersal był świadkiem wielu kluczowych wydarzeń historycznych. To właśnie w tutaj miało miejsce podpisanie
pokoju z Niemcami, kończącego I wojnę światową.
Pałac wersalski to jedno, ale ogrody do niego przyległe to druga sprawa.
Zaprojektowane w stylu francuskim z licznymi fontannami i rzeźbami zachwycają
elegancją i przejrzystością.
Jak w każdym francuskim muzeum, tak i tutaj wstęp dla uczniów i studentów z UE
jest bezpłatny i nie trzeba stać w kolejce po bilety (nie trzeba mieć tzw. ‘free
ticket’). Jednak należy wystać swoje w kolejce do wejścia do pałacu. W moim
przypadku było to jedyne 1,5 h w piekącym słońcu i upale.
Jak dojechać?
Najlepiej dojechać pociągiem RER (linia C) z Paryża – przy czym
trzeba dokładnie sprawdzić pociągi, bo nie każdy kursuje do Wersalu. Można tu
też dojechać własnym samochodem.
Całość robi naprawdę duże wrażenie. Przepych, mnóstwo ozdób, wszystko dopracowane co do najmniejszego szczegółu. Taka właśnie jest wersalska rezydencja. I można sobie tylko wyobrazić jak kiedyś po tych komnatach przemieszczali się francuscy dostojnicy...
Pięknie, ale brakuje mi tu Mony Lisy! Mam nadzieję że pojawi się jeszcze na twoim blogu :) pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńMona Lisa to temat na Luwr :) Myślę, że kiedyś napiszę i o tym :)
UsuńA kiedy jedziesz w nasze Taterki? Skad Ty kase bierzesz na te podroze?
OdpowiedzUsuńAnia
W Tatrach byłam 3 tyg temu, i jadę także w najbliższy weekend. :)
UsuńA kasa na podróże... na fakt, trzeba mieć jakieś tam zaplecze finansowe na takie rzeczy, ale ja staram się zawsze maksymalnie ciąć koszty. Na razie sama nie zarabiam, więc mam to, co dostanę od rodziny lub sama jakoś zaoszczędzę :)
Czy w Wersalu jest zakaz fotografowania i robiłaś to w ukryciu telefonem komórkowym???
OdpowiedzUsuńNie, w Wersalu nie ma zakazu fotografowania.
UsuńWitam! planuję w tym roku odwiedzić Francję i oczywiście Wersal- proszę napisać kiedy najlepiej się wybrać ( chodzi mi o miesiąc ) - by zobaczyć całe piękno Wersalu ?
OdpowiedzUsuńJa byłam w Wersalu końcem lipca i Wersal wtedy był naprawdę piękny.
UsuńWydaje mi się, że najlepiej odwiedzić to miejsce właśnie w lecie, czyli czerwiec/lipiec/sierpień, kiedy ogrody będą zielone i aura pogodowa będzie sprzyjała. Choć w tym czasie trzeba się liczyć z dużym tłokiem, bo zwiedzających jest co niemiara!